6 DH Enigma

lustys

co myślicie o tym aby założyć jakiś zastęp lub patrol o jakieś specjalizacji?? Zawsze chciałabym być w takim zastępie. Czy jest możliwość stworzenia takiego zastępu? Kto chciałby być w takim zastępie i o jakiej specjalizacji??
CZekam na odpowiedz

Kasjjja

Oj ludzie zamiast zastanawiać się kim jest a po co ci to?? moglibyście się skoncentrować na postawione przez nią/niego Smile

pytanie... Razz

Ja myśle że zastęp specjalnościowy jest całkiem dobrym pomysłem, ale zależy jeszcze co to będzie za specjalność, bo ja osobiście na przykład nie piszę się na zadne sportowe (wystarczy że mam w szkole taki żałosny przedmiot jakim jest wf, a jak łatwo stwierdzic ja jestem raczej dyssportowa jak to ktoś kiedyś stwierdził Smile

). No a poza tym to wydaje mi się że w obecnej sytuacji w naszej drużynie, przy podziałe na zastępy jaki teraz mamy to raczej kiepski pomysł...Bynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat... Cool

Cyprian

po pierwsze: świetny pomysł Smile

po drugie: wg mnie całkowicie wykonalny od września, a raczej od lipca, czyli po szkole gdy jest trochę więcej czasu na ewentualne poświęcenie się by rzucić się wir pasjonującej nauki np. alfabetu Morse'a czy samarytanki, oraz gdy jest czas na dłuższe spotkania czy nawet wyjazdy

po trzecie: wg mnie całkowicie wykonalny ale tylko pod warunkiem gdy członkowie takiego zastępu sami się zgłoszą

po czwarte: Kasjjja wcale nie jestes dyssportowa kiedyś ci to udowodnię Wink

po piąte: czy to miałby być zastęp co-edukacyjny Question

szszsz-Ks. Zaraz Wymyśle

nie no mi sie ogolnie podoba pomysl z zastepem z jakas specjalizacja...ale ja tez bym nie chciala aby to bylo zwiazane cos ze sportem..poniewz mam 2 lewe nogi...na w-f non stop siedze na lawce i obijam sie jak tylko moge...

Agata

a ja jestem za zastepem sportowym Very Happy

Kasjjja

Oj Billu narażasz mi się... Razz

Ja bym była za jakąś specjalnością związaną z samarytanką... Smile

szszsz-Ks. Zaraz Wymyśle

a ja za pionierka....(chociaz niewyobrazam sobie siebie w takim zastepie:D)

Agata

o tak kazdy co innego Very Happy

hehe a ja jestem za sportem Very Happy

matygrysa

no własnie Razz

Szczerze Bilu to zastęp sportowy mi by tez odpowiadał Wink

Agata

no to az 2 osoby kto jeszcze chetny Very Happy

Cyprian

szszsz bo kiedyś w łeb dostaniesz za te głupie pytania Razz

powiadacie sportowy czyli jaki >> jaką metodykę harcerską czy też specjalność byscie chciały zrealizować (pytam poważnie zeby nie było Wink

)

kolejne to była pionierka >> tutaj już konkretniej, zresztą powiązane ze sportem, rozumiem, że coś w stylu survivalu :> tylko jakiej odmiany strzelanie Wink

budowanie, wspinaczka,...

i ostatnia propozycja- samerytanka, cóżby innego Kasjjja mogła chcieć Smile

taki zastęp miałby na zbiórkach szkolić sie a czy też miałby szerszą działalność Question

Agata

jestem za survival'em Very Happy

ale by bylo fajnie Very Happy

i proponuje strzelanie albo wspinaczka Very Happy

Kasjjja

Jeśli sportowy ma polegać na takich rzeczach ja Cyprian wymienił to sądze że to bomba Smile

pomysł... A co do zastępu "samarytańskiego" Smile

to miałam na myśli zastęp lub patrol, który skończyłby jakieś kursy, a później w drużynie byłby odpowiedzialny za symulacje, mógłby prowadzić zbiórki z zakresu pierwszej pomocy dla innych zastępów, itp....

Agata

o rany samarytanka mamusiu Razz

LINK

A ja bym chciał zeby druh Druzynowy wyraził swoje zdanie na temat specjalizacji ...
A co do patroli to raczej niema mowy bo przypominam o tym ze gdy "uchwalalismy"
konstytucje 6DH"Enigma" to niechcieliscie patroli ... i zastepy od 5 osob - co sprawia ze Orion nie jest ani patrolem ani zastepem ... serdecznie dziekuje...

Cyprian

1. Linku: druh drużynowy nie zabroni stworzenia czegoś co chcą jego harcerze jeżeli będzie to zgodne z konstytucją Wink

i innymi regulaminami bezpieczeństwa oraz metodą harcerską

2. szszsz: o survivalu: [link widoczny dla zalogowanych]

3. co do Konstytucji to przewiduje ona patrole, lecz w ramach zastępów, co nie wyklucza by patrol np. 4 osobowy (bo ta liczba jest magiczna dla patrolu Smile

) specjalizował się w określonym kierunku. Osobiście uważam, że jest to najlepsze rozwiązanie, gdy np. w jednym zastępie są 3 patrole i kazdy specjalizuje się w czymś innym. Już po tutejszych wypowiedziach nielicznych łatwo zauważyć, że trudno byłoby "uzbierać" odpowiednią ilość chętnych do konretnej specjalizacji, przecież każdy jest innu i każdy chce robić inne rzeczy. Mogłoby to wyglądać w następujący sposób:
Zastęp harcerski spotykający się na regularnych zbiórkach raz w tygodniu, na których leci "prawdziwą" harcerską metodą, czyli "wszystkiego po trochę" łącznie z historią Razz

Następnie w takim zastępie chętne osoby "umawiają się" do stworzenia np. patrolu survivalowego oraz patrolu samarytańskiego. Zastępowy informuje drużynowego Wink

konkretne osoby przedstawiają swoje propozycje, zapotrzebowanie (ewentualnie jeżeli kiedyś finanse pozwolą nam na zakup dla tych osób jakiegoś sprzętu na drużynę- choć można oczywiście w tą czwórkę się dogadać i np. zbierać puszki czy nie wiem jakie tam macie pomysły i kupić sobie sprzęt, który byłby juz waszą własnością). Taka czwóreczka wybiera sobie patrolowego i spotyka się w określonych terminach, o których powiadomił oczywiście drużynowego, jeżeli byłby to np. wyjazd na ściankę spinaczkową to oczywiście potrzebny jest opiekun, wtedy ktoś by musiał z wami jechać, bądź np. tak jak Michał ma znajomego instruktora jeździectwa, który zgodziłby się wziąć taką czwóreczkę pod opiekę prawną. Praca takiego patrolu musiałaby być jeszcze indywidualnie rozpatrzona i omówiona, ale pragnę podkreślić, że Konstytucja nie zamknęła drogi do rozwoju patroli działających w obrębie normalnych zastępów.
Gdyby powstałyby taki patrole możnabyłoby np. raz na jakis czas zrobić zbiórkę drużyny i patrol zaprezentowałby swoje umiejętności, nauczył innych (np. samarytanki)....
Wszystko się da zrobić jeżeli podchodzi sie do tego z odpowiedzialnością ...

Agata

o no i mi to pasuje Very Happy

a moze byc zastp mieszany tzn nie pamietam jak to bylo:P koedukacyjny czy jakos tak ?

Cyprian

si seniorita Smile

lustys

1- co so surwiwalu(czy jak to się tam pisze) to ja sobie tego nie wyobrażam np. jak mieliście zbiórkę w lesie i wasz azymut wypadł na bagna to zaraz były jakieś wąty.Surwiwal nie polega na samej wspinaczce ale też na innych ekstramalnych zadaniach
2- zastęp sportowy to moim zdaniem świetna sprawa
3-kiedyś w zastępie dziewczyn były takie patrole.Każdy patrol był odpowiedzialny za inną dziedzinę i moim zdaniem to był świetny pomysł (szkoda tylko że nie mój lecz dh.Ewy).Fajnie byłoby gdyby w naszej drużynie powstały takie patrole.